środa: 22.03.2023 imieniny: Bogusława, Jagody, Katarzyny   
eKartki:
ostatnio dodana
najpopularniejsza

Zasłyszane:
„W ogólności jednak reakcja na cierpienie może być różna. U jednych cierpienia wywołują  potrzebę projekcji na zewnątrz, chęć wyładowania nagromadzonej energii w formie zemsty czy agresji. U innych powstają, w miarę wzmagania się cierpienia, stany stopniowego znużenia, poddania się cierpieniu, rezygnacji, zamierania energii. U jeszcze innych występują tendencje do przekształcania się, do zastępowania rozbitych form życia innymi. Ta ostatnia reakcja zachodzi zazwyczaj u osobników o chwiejnym układzie tendencji, o braku stabilizacji biopsychicznych, o gotowości do dezintegracji, ale zarazem o przewadze potrzeb kulturalnych nad instynktem samozachowawczym, co umożliwi im w końcu harmonizowanie się i rozwijanie osobowości”.
(K. Dąbrowski, Trud istnienia, Warszawa1975, s.74.)



O nas
Historia klubu
Było, nie minęło?
Ludzie
Kontakt
Aktualności
Nowości na stronie
Aerobik
Filmy
Galeria Pod śrubką
Koło modelarskie
SFOR
Szkółka szachowa
Teatr
Taniec
Wakacje ze śrubką
Warsztaty
Bajkowe Spotkania Teatralne
Festiwal Nauki i Sztuki
Cztery Pory Roku
Konkurs Modeli "śrubka"
Szachy w Galerii
Lasek
Konferencje Naukowe
Katowice Dzieciom
Ponad Granicami
Dzieci - dzieciom
Plener malarski
Inne
Twórcy
Biblioteka
Kawiarenka internetowa
Artykuły
Zaprosili nas
Kontr(a)wersje
Sporysz
Regionalia
Tam byliśmy
Prowincja
AKF NAKRĘTKA
Radio internetowe VIS
Kółko Cnót Wszelakich
Remont Klubu
eKartki









Po godzinach    Twórcy    Paweł Gąsiorek Paweł Gąsiorek
PAWEŁ GĄSIOREK

PAWEŁ GĄSIOREK


Nazywam się Paweł Gąsiorek. Pochodzę z Kęt. Swoją przygodę z fotografią zacząłem w szkole średniej. Aparat zawsze nosiłem do szkoły, a później jeździł w moim samochodzie i zawsze był pod ręką. Teraz mogę zerknąć do zdjęć, które powstały w nieoczekiwanej chwili. Fotografia wsi - rzeczy, które mają duszę - narodziła się przypadkowo u babci pod Kielcami. Stare rzeczy i przedmioty dawnego, codziennego  użytku nadal żyją i przemawiają - pomimo upływu czasu. To one ukazują kształt i charakter tamtych czasów, gdzie człowiek uprawiał rolę, siał, kosił i młócił zboże, mielił mąkę i piekł własny chleb. Dziś, gdy jestem na wsi w Węchadłowie pod Pińczowem, cofam się trzydzieści lat wstecz do beztroskiego dzieciństwa, gdzie wypasało się krowy, zaprzęgało konie do furmanki, młóciło się zboże w stodole, a konikom ciągnęło sie zawsze świeżutką wodę ze studni. Z sentymentem uwieczniam - stojąc za obiektywem - właśnie takie rzeczy, a każda z nich to
oddzielna historia..."
2015-05-21 Klub śrubka

  ostatnia aktualizacja: 17.03.2023 16:22:52 Copyright ©2003-2006 Stowarzyszenie Kulturalne "prowincja"